Ciemna noc (Roksana Z.)
Idzie gwiazdka polną drogą,
jasna, piękna, brylantowa,
aż nareszcie przyszedł ktoś tam,
żeby spotkać się o świcie
z gwiazdką brylantową.
Nie ma nieba już ciemnego,
aby spotkać gwiazdkę
tę najlepszą,
najwspanialszą,
tę jedyną.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz